Karl Rahner i Duch Święty

Autor: Piotr Andryszczak

W tej publikacji wydanej przez Towarzystwo Strażnica Świadkowie Jehowy na dowód, że Duch Święty nie jest Bogiem, powołują się na Jezuitę, Karla Rahnera::

Prowadzenie rozmów na podstawie Pism Prowadzenie rozmów na podstawie Pism
wyd. 2001
Prowadzenie rozmów na podstawie Pismstr.372

Zobaczmy do oryginału:

Schriften zur Theologie Schriften zur Theologie
zob.
wyd.1958
Schriften zur Theologiestr.156
Schriften zur Theologiestr.162

Jeśli chodzi o cytat z Prowadzenia rozmów na podstawie Pism:

Prowadzenie rozmów na podstawie Pismstr.372

zobaczmy kontekst (cyt. za angielską wersją książki):

Theologikal Investigations Theologikal Investigationsstr.138
Tłum.: "(...) Testamencie "ho Theos" oznaczało tylko Ojca. Pierwotne znaczenie "ho Theos" nie jest pojęciem neutralnym w sensie ogólnym, aby miało zastosowanie zarówno do Ojca, jak i, w sposób niewyjaśniony, do Syna. Pierwotnie jest ono kojarzone z Ojcem i przede wszystkim odnosi się do Niego: ale powoli, jakby nieśmiało i ostrożnie, wyrażenie to przestaje być ściśle związane z Nim i ewoluuje w taki sposób, że w kilku tekstach (J 20:28; Rz 9:5; 1J 5:20) odważnie użyte jest w stosunku do Chrystusa. Są to teksty, w których szczególnie głębokie wyznanie o Jezusie pobudza rozmówcę do poszerzenia tego terminu, podczas gdy w bardziej potocznym języku tradycyjne znaczenie terminów winno być ściślej przestrzegane. Theos nie jest jednak nigdy użyte w stosunku do Ducha.
Podsumowując, można powiedzieć, że argumenty przeciwne naszej tezie, nie są rozstrzygające. Te argumenty próbowały dowieść, że z lingwistycznego punktu widzenia nowotestamentalne "ho theos" nie oznacza pierwotnie Ojca, ale raczej każdą z Osób Boskich lub trzy Osoby Boskie rozpatrywane razem - zatem oznacza ono tylko Ojca, gdy jest używane o Nim. Nie można zaprzeczyć, że rozwój w tym kierunku jest w początkowym stadium, ale nie można wykazać, że znaczenie sygnifikatywne "ho theos" rozwinęło się do tego stopnia, że nie do końca skategoryzowane wyrażenie "ho theos" z założenia musi oznaczać "Ojca"
"

Czy autor nie wierzy w boskość Ducha Świętego? Czy podważa to w swoim opracowaniu?


W innym opracowaniu Karl Rahner pisze o Trójcy Świętej:

Mały Słownik Teologiczny Mały Słownik Teologiczny
Warszawa 1987
Mały Słownik Teologiczny Mały Słownik Teologiczny501-502

O osobowości Ducha Świętego:

Mały Słownik Teologiczny95

W tej publikacji jeśli już Świadkowie Jehowy powołują się na Karla Rahnera::

Strażnica 1985 Nr 7 Strażnica 1985 Nr 7
str.21

to należy odnotować, iż Karl Rahner odnosi do Jezusa 1 J 5,20 w tej książce, która była właśnie cytowana powyżej:

Schriften zur Theologie Schriften zur Theologie
zob.
wyd.1958
Schriften zur Theologiestr.156

cyt. za angielską wersją książki:

Theologikal Investigations Theologikal Investigationsstr.138
Tłum.: "(...) Testamencie "ho Theos" oznaczało tylko Ojca. Pierwotne znaczenie "ho Theos" nie jest pojęciem neutralnym w sensie ogólnym, aby miało zastosowanie zarówno do Ojca, jak i, w sposób niewyjaśniony, do Syna. Pierwotnie jest ono kojarzone z Ojcem i przede wszystkim odnosi się do Niego: ale powoli, jakby nieśmiało i ostrożnie, wyrażenie to przestaje być ściśle związane z Nim i ewoluuje w taki sposób, że w kilku tekstach (J 20:28; Rz 9:5; 1J 5:20) odważnie użyte jest w stosunku do Chrystusa. Są to teksty, w których szczególnie głębokie wyznanie o Jezusie pobudza rozmówcę do poszerzenia tego terminu, podczas gdy w bardziej potocznym języku tradycyjne znaczenie terminów winno być ściślej przestrzegane."

Jeśli chodzi o Bóstwo Ducha Świętego, to czytamy:

Grecko-polski Nowy Testament (za zgodą wydawcy) Vocatio Grecko-polski Nowy Testament(tab.kod.gram.) Grecko-polski Nowy Testament
wyd.1997

1 Kor 6, 19

Grecko-polski Nowy Testamentstr.786

A więc, ciało nasze jest przybytkiem Ducha Świętego. Dalej czytamy:

1 Kor 6, 20

Grecko-polski Nowy Testamentstr.787

W nas jest Duch Święty (1 Kor 6, 19). W nas jest Bóg (1 Kor 6, 20). A więc Duch Święty jest Bogiem! Podobnie mamy w:

1 Kor 3, 16

Grecko-polski Nowy Testamentstr.778

Jesteśmy przybytkiem Boga (1 Kor 3, 16), jesteśmy przybytkiem Ducha Świętego (1 Kor 6, 19). A więc Duch Święty jest Bogiem! W innym miejscu czytamy:

Dz 5, 3-4

Grecko-polski Nowy Testamentstr.530

W tym przypadku okłamać Ducha Świętego, to okłamać Boga. Wniosek - Duch Święty jest Bogiem!


Należy jeszcze podkreślić pochodzenie Ducha Świętego.

(Biblia Tysiąclecia wersja html):

1 Kor 6, 19

Biblia Tysiąclecia wersja html

Duch Święty jest Bogiem, a mimo to Ducha Świętego mamy od Boga, jak pisze św. Paweł w Liście do Koryntian. Czy wygląda na to, że tych Bogów jest więcej? Nie! Przypomnijmy:

Katechizm Kościoła Katolickiego wyd.1914wyd.1914 Katechizm Kościoła Katolickiego wyd.1914
str.9

Jedna jest istota, jedna jest natura, ponieważ jeden jest Bóg, choć każdą z Osób z osobna Bogiem nazywamy, nie są to trzej Bogowie. Bogiem nazywamy każdą z Osób, ponieważ posiadają jedną wspólną naturę, czyli Bóstwo.

Wróćmy do 1 Kor 6, 19:

Biblia Tysiąclecia wersja html

Pochodzenie Ducha Świętego jest od Boga, czyli od dwóch Osób, Ojca i Syna:

- Ojca:

J 14, 26

Biblia Tysiąclecia wersja html

- Syna:

J 16, 7

Biblia Tysiąclecia wersja html

J 16, 14

Biblia Tysiąclecia wersja html

Jeśli Syn ma wszystko, co ma Ojciec, a więc pełnię Bóstwa, a Duch Święty bierze od Syna, to Ojciec i Syn i Duch Święty są jednym Bogiem. Osoby różnią się relacjami pochodzenia.

Symbol "Atanazjański":

Breviarium FideiPoznań 1988
Breviarium Fidei Breviarium Fideistr.623

Prefacja o Trójcy Świętej:

Mszał Rzymski Mszał Rzymski
Poznań 1986
Mszał Rzymskizob.
Mszał Rzymskiprefacja śpiewana
Zobacz też:

Powrót do strony głównej
Opracował: Piotr Andryszczak
© 2007-2025