Jak korygowano rok stworzenia Adama

Autor: Włodzimierz Bednarski

Jak korygowano rok stworzenia Adama

Kto zetknął się ze ŚJ słyszał o ich wyliczeniach końca świata, czy 6000 lat istnienia człowieka na ziemi. Uczą oni (nie wiem na jakiej podst.), że każdy dzień stwarzania świata z Rdz 1:3-31 to okres 7000 lat (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 3 s. 27). Z tego powodu uważają, że szczęśliwe 1000-lecie, które wkrótce (po Armagedonie) zacznie się, będzie (po 6000 lat istnienia ludzkości) dopełnieniem do 7000 lat ostatniego dnia stwarzania tzn. dnia odpoczynku Bożego. Strażnica informowała też, że Adam i Ewa zostali stworzeni jesienią 4026 r. przed Chr, a w 1975 r. zakończy się 6000 lat od ich stworzenia. Spodziewano się wtedy Armagedonu. Obliczenia ŚJ były „udokumentowane” wersetami Biblii i przedstawione w Strażnicy Nr 16, 1968 (art. „Mądre spożytkowanie czasu jaki jeszcze pozostał”). Pisano w niej: „Skoro było również zamierzeniem Jehowy, aby człowiek się rozmnożył i napełnił ziemię, więc logiczny jest wniosek, że stworzył Ewę wkrótce po Adamie, być może kilka tygodni czy miesięcy później, ale tego samego roku 4026 p.n.e. Po jej stworzeniu rozpoczął się zaraz siódmy okres, dzień odpoczynku Boga” (s. 4). Podobnie uczono w Przebudźcie się! Nr 1, 1970 s. 13 (art. „Co przyniosą lata siedziemdziesiąte?”) i Nr 12 z lat 1960-1969 (art. „Jak długo to jeszcze potrwa?”) por. dokonane po 1975 r. zaprzeczenie tej nauce (dot. czasu stworzenia Ewy i rozpoczęcia odpoczynku Boga) podane w Strażnicach: Rok XCVII [1976] Nr 10 s. 14; Rok XCVIII [1977] Nr 10 s. 7 cyt. w rozdz. „Rok 1975”.

ŚJ w swych dywagacjach przemilczeli pewne fakty. Nie uwzględnili np. innej długości życia patriarchów (także innych lat spłodzenia potomka przez nich) podanej, czy to w przekładzie greckim ST tzw. Septuagincie, czy też w tekście samarytańskim, a NT cyt. prawie zawsze wersety ze ST wg Septuaginty. Ale to nie wszystko. ŚJ nie porównali też swych wyliczeń z NT. Podają oni za Rdz 11:12, że synem Arpachszada był Szelach (Strażnica Nr  5, 1969 s. 7 - art. „Dlaczego oczekujesz roku 1975?” por. „Całe Pismo jest natchnione...” s. 286). Tymczasem św. Łukasz podaje, że synem jego był Kainam (Łk 3:36), a Szelach (Sali) był dopiero synem Kainama. Jest to zgodne z Rdz 11:12 wg Septuaginty, która też podaje, że Kainam zrodził Szelacha gdy miał 130 lat (kom. KUL do Rdz s. 248,  321-322). Z tego wynika, że ŚJ powinni do swych obliczeń dodać 130 lat aby być w „zgodzie” ze św. Łukaszem. Niestety nie zrobili tego, bo to dodanie przesunęłoby rok „stworzenia” Adama na rok 4156 przed Chr., a 6000 lat istnienia człowieka na 1845 r. po Chr. Wiemy, że wtedy nie było jeszcze ŚJ (Russell ur. 1852), więc woleli oni nie konfrontować własnych przemyśleń z resztą Biblii. Na dodatek i Armagedon powinien był wobec tego wybuchnąć przed pojawieniem się Strażnicy (wyd. od 1879 r.).

Rok 1975 to nie pierwsze i nie ostatnie obliczenie ŚJ i związane z tym ogłaszanie założenia raju na ziemi. Wcześniej wyliczeń dot. 6000 lat istnienia człowieka było co najmniej trzy.

Russell nauczał, że 6000 lat minie w 1872 r. Pisał on: „Jasno więc jest obecnie zrozumiałe, że z rokiem 1872 kończy się 6000 lat od stworzenia, a z Rokiem Pańskim 1873 rozpoczyna się 7 tysiąc lat...” („Nadszedł Czas” s. 55). Uczył on, że Adam był stworzony jesienią 4129 r. przed Chr. (j/w). Russell wyraźnie oddzielał czasowo stworzenie Adama i Ewy: „Jak stworzenie Adama miało miejsce przy końcu Szóstego Dnia, tak stworzenie Ewy było dokonane na początku Siódmego Dnia Stworzenia, czyli Epoki, która ma się ku końcowi” („Stworzenie czyli historia biblijna w obrazach” s. 9).

Rutherford pozostawił te obliczenia bez zmian, ale Knorr wywrócił całą chronologię Russella. Chciał być dokładniejszy i w  „Prawda was wyswobodzi” na s. 136-142 udowadnia, że Adam był stworzony w 4028 r. przed Chr. Podaje on też, że „Od stworzenia Adama do końca Roku Pańskiego 1943 jest - 5971 lat „ (s. 142), więc 6000 lat minie w 1972 r. (por. Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s. 3).

Później Knorr „uściślił” obliczenia i stwierdził, że Adam został stworzony w 4025 r. przed Chr., a w 1976 r. minie 6000 lat istnienia człowieka („Nowe niebiosa...” s. 378; Strażnica Nr 14, 1960 s. 11; por. ang. Strażnica [The Watchtower] 01.02 1955).

Następnie wprowadził te, które obowiązują obecnie (tzn. 4026 i 1975 r.), choć po „1975 r.” zmodyfikowane o kwestię Armagedonu, który nie nastąpił („Całe Pismo jest natchnione...” s. 285-287; por. Przebudźcie się Nr 9, 1998 s. 20). Szkoda, że ŚJ nie brali nigdy pod uwagę słów Tt 3:9: „Unikaj natomiast głupich dociekań, rodowodów, sporów i kłótni o Prawo Mojżeszowe! Są bowiem bezużyteczne i puste”.

Osobną sprawą było wyznaczanie przez ŚJ roku, w którym zgrzeszył Adam. Russell i Rutherford uczyli, że nastąpiło to po 2 latach od jego stworzenia tzn. w 4127 r. przed Chr. („Dokonana Tajemnica” s. 68 por. „Stworzenie” s. 61-62). Później w „Upewniajcie się...” (s. 54) podawano, że ok. 4025 r. przed Chr., a następnie Strażnica Rok XCII [1971] Nr 3 s. 9 sprostowała ucząc, że ok. 4026 r. Grzech więc nastąpił wg ŚJ tego samego roku co stworzenie. Dziś, po katastrofalnych skutkach nauki o 1975 r., ŚJ przestali wyznaczać czas grzechu Adama. choć w Strażnicy Rok XCVII [1976] Nr 10 s. 16 piszą: „Zaraz prawie na początku okresu 6000 lat istnienia człowieka doszło do utraty raju” oraz „Jeszcze w początkach Boskiego 'dnia odpoczynku' Adam zbuntował się przeciwko władzy Boga” (j/w. s. 14). W Strażnicy Rok CVIII [1987] Nr 3 s. 27 zaś piszą, „że Adam i Ewa w jakiś czas po stworzeniu zbuntowali się przeciw Bogu”.

Nie warto poświęcać uwagi chronologii ŚJ, bo sami przyznają oni, że pomylili się kiedyś w swych wyliczeniach o nieistniejące 100 lat. Błąd ten ciągnął się od początku ich istnienia aż do 1943 r. (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 21 s. 16-przypis). W „Świadkowie Jehowy - głosiciele...” (s. 632-633) piszą o pomyłce „o przeszło cały wiek”. W innym „ważnym” obliczeniu, ŚJ podobno „opatrznościowo”, umieścili swego czasu między 1 r. przed Chr., a 1 r. po Chr. rok zerowy, który nie istnieje („Wspaniały finał...” s. 105).

ŚJ na dwa sposoby usprawiedliwiali swe obliczenia:

„Nowe niebiosa...” (s. 41) uczą: „Według interpretacji Bożej, a nie według interpretacji ludzkiej siódmy dzień odpoczynku obejmuje zatem siedem tysięcy lat”.

Russell pisał: „Chociaż w Biblii nie znajdujemy wyraźnego oświadczenia względem tego (...) jednak uświęcona tradycja nie jest bez logicznej podstawy” („Nadszedł Czas” s. 41).


Powrót do strony głównej
Powrót początku artykułu
facebook
Opracował: Piotr Andryszczak
© 2007-2025