"To jest Ciało moje"
czy
"To oznacza moje ciało"?
Autor: Piotr Andryszczak
Świadkowie Jehowy uczą, iż nie należy dosłownie rozumieć słów Chrystusa "To jest moje Ciało" oraz "To jest moja Krew", lecz należy je rozumieć symbolicznie. W tej publikacji czytamy:
Towarzystwo Strażnica wydało swój własny przekład Biblii, tutaj zwany:
Mt 26, 26
Mt 26, 26-28
Porównajmy:
Mt 26, 26-28
|
Mt 26, 26-28
|
Aby rozstrzygnąć tę kwestię musimy zajrzeć do tekstu greckiego Nowego Testamentu wydanie interlinearne:
Mt 26, 26-28
W tekście greckim widzimy słowo estin, które jest tłumaczone dosłownie na "jest". Potwierdza to przekład wydany przez Świadków Jehowy:
Mt 26, 26-28
Jak to się dzieje, że greckie słowo: estin w lewej szpalcie w "Najlepszym dostępnym przekładzie międzywierszowym Nowego Testamentu" przetłumaczono na angielski: "is" (jest), a już w prawej szpalcie (tzw. Przekład Nowego Świata) na: "means" (oznacza)? Dlaczego tak uczyniono?
Czyżby prawa szpalta to "myśli" Towarzystwa Strażnica?
na temat cytowanego już "Międzywierszowego Przekładu Królestwa":
Świadkowie Jehowy nie wierzą w realną obecność Jezusa w Eucharystii pod postaciami chleba i wina. Dlatego też mają taki, a nie inny przekład wersetu Mt 26, 26-28. Podobną koncepcję wyznawał były ksiądz katolicki Johannes Greber, który porzucił kapłaństwo i oddał się praktykom spirytystycznym. Świadkowie Jehowy powoływali się przez pewien czas na przekład Nowego Testamentu Grebera. W jaki więc sposób oddał spirytysta Greber Mt 26, 26-28? Zobaczmy:
Mt 26, 26-28:
Porównajmy dwa przekłady. Spirytystyczny Grebera i przekład Świadków Jehowy:
Choć Greber używa w swoim przekładzie słowo symbol, to widać, że poszedł na już na całość. Świadkowie Jehowy mają słowo means (oznacza). Jednak w swoich komentarzach używają właśnie tego słowa:
Zobaczmy też 1 Kor 11, 24:
Czy Pan Jezus też tak myślał jak dzisiaj Świadkowie Jehowy? A może należy to rozumieć dosłownie tak, jak rzeczywiście Jezus powiedział podczas Ostatniej Wieczerzy, iż to jest Jego Ciało? Przyjrzyjmy się tym słowom:
J 6,51
Słowa, które wypowiadał Pan Jezus: "Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało" (w.51) Żydzi rozumieli dosłownie. Chrystus mówi o czasie przyszłym: "Ja dam" i jak wiemy, dopiero w czasie Ostatniej Wieczerzy dał nam "Pokarm" (zob. J 6,27) mówiąc: "bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje". Na około rok przed ustanowieniem Eucharystii, Żydzi pytają:
J 6,52
Jak czytamy dalej, Chrystus nie odpowiada: "jak", lecz mówi:
J 6, 53-59
Ciało i krew oznaczają w jęz. biblijnym całego człowieka (np. Ga 1,16 "nie radząc się ciała i krwi", tzn. ludzi; por. Ef 6,12; Mt 16,17). Toteż Ciało i Krew Chrystusa, to rzeczywiście Ciało (pod postaciami chleba i wina), "które za was będzie wydane" 1 Kor 11,24. Chrystus mówi: "kto Mnie spożywa" (J 6,57). Tu już nie pada słowo "jest" czy jak chcą Świadkowie Jehowy "oznacza", lecz Chrystus bezpośrednio mówi o swym Ciele pod postacią chleba.
Przypomnijmy jeszcze raz ważne słowa:
J 6,58
J 6, 51
Świadkowie Jehowy widocznie nie wierzą Panu Jezusowi, więc idą jeszcze dalej. Otóż wkładają w Jego wypowiedź słowo "oznacza", którego nie wypowiedział, choć w tekście greckim nie występuje tam słówko estin ("jest"):
Łk 22, 20
Zobaczmy, jak to przetłumaczyła Biblia Tysiąclecia:
Łk 22, 19-20
Porównajmy:
Łk 22, 20
|
| Łk 22, 20
|
Łk 22, 20
W tekście greckim brak słówka estin. Potwierdza to również "Przekład Międzywierszowy Królestwa":
Łk 22, 20
Prawa szpalta to już tłumaczenie oddające myśli Towarzystwa Strażnica, które są zgodne z głoszoną nauką?
O tym, że pierwsi chrześcijanie wierzyli w realną obecność Pana Jezusa w Eucharystii mówią nam pisma Ojców Apostolskich i Ojców Kościoła. Na ten trop naprowadza nas Towarzystwo Strażnica:
Otwórzmy więc książkę, którą Towarzystwo Strażnica zna, ponieważ w artykule poświęconym Ojcom Apostolskim powołuje się na nią:
Jeżeli Świadkowie Jehowy piszą, iż Ojcowie Apostolscy pisali na temat chrystianizmu, żyli współcześnie z niektórymi Apostołami i znali ich nauki, więc zobaczmy, jaką naukę otrzymali od Apostołów:
Św. Ignacy pisze: "Do Kościoła w Filadelfii":
"Do Kościoła w Rzymie" (7:3):
"Do Kościoła w Smyrnie":
Świadkowie Jehowy dalej piszą w Strażnicy:
Co takiego Świadkowie Jehowy wykropkowali?
Okazuje się, że wykropkowali słowa "pokarm i napój". Widocznie nie pasowały do głoszonej przez siebie nauki. To było przecież wyznanie wiary, jak sama Strażnica napisała, a takiej wiary obecnie Świadkowie Jehowy nie wyznają. Należy podkreślić, że "pokarm i napój" to chleb i wino, które podczas Eucharystii stają się Ciałem i Krwią Chrystusa.
Św. Justyn Męczennik, żyjący w II w. po Chrystusie pisał:
Kościół Chrystusowy od początku, aż do dzisiaj wypełnia słowa Chrystusa: "to czyńcie na moją pamiątkę" (Łk 22,19). Echo tych słów możemy już przeczytać w Didache:
"P r z e i s t o c z e n i e jest to jedyna w swoim rodzaju i cudowna przemiana całej substancji chleba w Ciało, a całej substancji wina w Krew Jezusa Chrystusa, podczas gdy postaci chleba i wina pozostają bez zmiany. W taki sposób Sobór Trydencki w 1551 roku wyraził chrześcijańską wiarę w przemianę zachodzącą w Eucharystii.
Sformułowanie to nie jest wyjaśnieniem tej przemiany, ale jakby sprecyzowaniem przedmiotu wiary. Jest odpowiedzią na pytanie, w co wierzymy wyznając, że Eucharystia jest Ciałem i Krwią Pańską.
Otóż wierzymy, że chleb i wino p r z e m i en i a j ą s i ę w Ciało i Krew Jezusa.
Co znaczy prze-istoczenie? Znaczy przemianę i s t o t y (inaczej: substancji) chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Każda rzecz posiada swoją istotę i swoją "postać" (zespół "przypadłości"). Istota jest tym, czym dana rzecz jest. Postać lub przypadłość to jej kształt, cechy, zachowania, czas i miejsce, w jakich rzecz się znajduje itp. W naturalny sposób dokonują się ustawiczne zmiany postaci (przypadłości) każdej rzeczy, ale ich istota nie zmienia się. Każdy człowiek np. zmienia swój wygląd, wykonuje różne czynności, przeżywa różne sytuacje, ale jest ciągle w istocie tym samym człowiekiem. Jeśli istota rzeczy ulega zmianie - to tylko razem ze swoją postacią: dzieje się to wówczas, gdy dana rzecz ulega zniszczeniu. Tymczasem w Eucharystii zachodzi przemiana istoty (substancji) chleba i wina, ale postaci chleba i wina pozostają bez zmian. Jest to możliwe tylko mocą Bożą.
Chociaż wyrażenia "przeistoczenie" nie znajdziemy w Piśmie świętym, to trudno inaczej określić to, co zachodzi w Eucharystii. Jezus Chrystus w czasie ostatniej wieczerzy, dając apostołom chleb, mówił: "To jest Ciało moje". A podając im wino, mówił: "To jest kielich Krwi mojej". Nie można inaczej rozumieć słów Jezusa, jak tylko, że to, co ma nadal postać chleba nie jest już w istocie chlebem, lecz Ciałem Pańskim, a to, co nadal ma postać wina, w istocie nie jest już winem, a Krwią Pańską. A zatem wierząc w Jezusowe słowa, wierzymy, że istota chleba i wina ulega przemianie w Ciało i Krew Jezusa, choć postaci chleba i wina pozostają bez zmiany. Następuje zatem - jak to określił Sobór Trydencki - przeistoczenie". (s.265-266)
J 6, 54-59
|
OTO WIELKA TAJEMNICA WIARY
1 Kor 11,27
Mk 14, 22-26
J 6, 53n
Mt 26,26-28